czwartek, 5 lipca 2012

SZKOŁY I UNIWERSYTETY



ART COLLEGE

Drzwi muz są otwarte - każdy może wejść do krainy sztuki

Rankiem dwudziestego szóstego sierpnia 1968 roku do domu na Staten Island wtargnęła policja, wcześniej otrzymawszy wezwanie od sąsiadów o psie szczekającym cały dzień na ogródku i braku odpowiedzi ze strony mieszkańca domu. Znalazła tam powieszonego mężczyznę; na krześle stojącym pod nim pozostawił list pożegnalny. Przedstawił się w nim jako Alexander Calliope. Okazało się, że był malarzem i cały swój niemały majątek przekazał na budowę wszechstronnej szkoły dla artystów. Podkreślił, że ma znajdować się na Manhattanie.
Art College powstało pod koniec listopada 1971 roku. Nazwę zawdzięcza inicjałom malarza. Przy wejściu do szkoły wisi kamienna tablica, upamiętniająca hojność Alexandra, a w sekretariacie jego ostatni obraz – "Czerwony ogórek" – wyceniony na dwa miliony dolarów. Poza tym, głównym mottem szkoły jest wypowiedź Einsteina, którą Calliope umieścił na końcu swojego listu: Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.
Art College to blog grupowy dla osób, które lubią pisać i uwielbiają świetną zabawę. Akcja rozgrywa się we współczesnym Nowym Jorku, a Twoim bohaterem może zostać każdy jego mieszkaniec. Wciel się w szalonego malarza, piosenkarkę rockową obdarzoną niecodziennym głosem, obowiązkowego lekarza lub policjanta zdradzającego żonę. Pamiętaj - to Ty tworzysz nasz świat pełen zakazanych marzeń, miłości i nienawiści!



Szukając doskonałości wpadniemy w przepaść. 

Czym jest BHS? Kolejną średnią szkolą dla nastolatków. Jednak nie jest taka zwykła jak mogłoby się to wydawać. Szkołę okupują głównie bogate dzieciaki z Górnego Manhattanu, które myślą, że wszystko im wolno i, że są pępkiem świata. Ludzie z innych dzielnic tak naprawdę nie mają nic do gadania. Tutaj liczą się przede wszystkim pieniądze. Nie masz pieniędzy? Bogatych rodziców? Jesteś na straconej pozycji. Nie liczysz się, nie istniejesz. Tylko cudem możesz się wybić pośród zapatrzonych w sobie bubków. Oszczerstwa, plotki i intrygi krążą po szkole nieubłaganie zbierając krwawe żniwo niszcząc życia towarzyskie wychowankom BHS. Tutaj nikt nie będzie miał normalnego i spokojnego życia, bo Plotkara wydobędzie nawet najskrytsze sekrety, które obwieści całemu światu przy pierwszej, lepszej okazji. Pamiętasz High-School-Life i atmosferę tam panującą? Jeśli tak, to zapraszam ponownie, jeśli nie to koniecznie musisz sprawdzić!


Akademia Istot Ciemności imienia Serge'a Senapusa Chaloux'a we Francji
blog ekipy Grupowa

Akademia Istot Ciemności imienia Serge'a Senapusa Chaloux'a to pełna zasad, zakazów i nakazów tradycyjna szkoła. Mieści się ona w jednym z francuskich zamków nad Loarą, zwanym Widmowym, a jej uczniowie pochodzą z niemal wszystkich zakątków Ziemi, często będąc wyrzutkami społeczności, w której się urodzili.
Dyrektorką Akademii jest Jacqueline Bardotte, piękna i władcza wiedźma - i nie, to nie jest brzydkie przezwisko. Podobnie jak jej podopieczni, Jacqueline należy do jednej z ras Świata Nocy - jest czarownicą. Poza nią i innymi przedstawicielami tej wspaniałej rasy, w doskonale ukrytej szkole swoje miejsce znajdują takie istoty jak elfy, zmiennokształtni, wilkołaki, wampiry czy nefilim. Bramy Akademii otwierają się przecież przed każdym, kto jest godzien ich przestąpienia.
A jak jest z Tobą? Chcesz sprawdzić?



Nowy Jork – miasto, które nigdy nie śpi, ostoja artystów i młodych talentów i główna siedziba Juilliard School, renomowanej wyższej uczelni muzycznej i artystycznej powstałej na początku dwudziestego wieku. Co roku wydział taneczny, aktorski, muzyczny oraz plastyczny zaprasza studentów w swoje progi, niestety tylko dziesięć procent z nich ma szansę zyskać miano studentów tej placówki. Nie jest to przeciętna uczelnia, pot leje się tu strumieniami, a chęć zwycięstwa i wybicia się jest wyższa niż wszystkie inne uczucia. Tu nie ma prawdziwych przyjaźni, podstawowym celem tutejszej młodzieży jest osiągnięcie sławy i wyjścia przed szereg swoich kolegów. Chęć zaimponowania staje się celem nadrzędnym, a smaczku dodają przelotne zauroczenia i miłosne rozczarowania. Zabójczy wzrok rzucany na korytarzach i targanie się za włosy wcale nie jest tutaj nowością. Mordercze treningi są wyznacznikiem aspiracji, a każdy kto się tutaj znajduje ma ich zanadto. Nie ma tu miejsca dla szarych myszek i zahukanych istotek, miejsce na przetrwanie mają tylko pewne siebie i swoich możliwości persony, zapraszamy w nasze progi.



Zakochaj się w Paryżu. Mieście Miłości... Tu przeżyjesz swoje najlepsze chwilę. Zostań uczniem, nauczycielem, lub zwykłym mieszkańcem Paryża. Gdyż Blog zmienił się troszkę i jest teraz też miastem. Choć temat szkolny dominuje.


Grzeczne dzieci idą do szkoły, niegrzeczne - do St. Trinian

St Trinian – legendarna szkoła dla „młodych dam”. Tutaj na lekcji chemii próbuje się spirytusu, a w czasie przerwy w oparach papierosowego dymu kwitnie hazard i handel używkami. Psotne dziewczynki mają równie psotną panią dyrektor, która nie boi się skutków liberalnego wychowania. A co jeśli harmonia tworzona przez tyle lat zostanie zachwiana? Jeśli do szkoły zaczną uczęszczać też chłopcy? Czy dziewczyny poradzą sobie z taką zmianą i dopuszczą „obcych” do swojego świata? Przekonaj się już dziś i zostań uczniem St. Trinian!


Każdy jest kowalem swojego losu

Radiowóz zatrzymuje się przed wielkim, grubym murem. Nad nim widzisz dumnie wznoszący się budynek. Funkcjonariusz policji otwiera tylne drzwi samochodu. Wyciąga Cię na zewnątrz. Nadal masz zakute w kajdanki ręce. Rozglądasz się wokoło. Zupełnie nie wiesz gdzie jesteś. To miejsce nie przypomina tego, w którym byłeś ostatnio, nawet płyty chodnikowe wyglądają inaczej. Według niektórych służb taka terapia szokowa ma nakłaniać do zmian.
Jeden z policjantów pchnął cię do przodu. Idziesz przed siebie. Zbliżasz się do czarnej, żelaznej bramy. Przy niej zatrzymuje Cię drugi funkcjonariusz. Za bramą stoi dwóch mężczyzn o szerokich barkach ubranych w granatowe mundury. Na piersi po prawej mają małe tabliczki z nazwiskami. Gdzieś z oddali idzie mężczyzna w czarnym garniturze. Poważny i wyprostowany. Brama się otwiera i wpuszczają Cię do środka. Policjanci ściągają ci kajdanki. Jeden z nich życzy Ci miłej zabawy w Szkole dla Trudnej Młodzieży.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz